W ostatni poniedziałek, mieszkaniec Gniezna w wieku 51 lat otrzymał telefon od osoby przedstawiającej się jako Adam Adamski, rzekomy pracownik instytucji bankowej. Nieznajomy informował, że środki zgromadzone na rachunku bankowym 51-latka oraz jego matki są narażone na ryzyko utraty. Zasugerował, że najszybszym sposobem na zabezpieczenie tych środków będzie ich wypłata i przelanie na nowo stworzone „bezpieczne” konto techniczne za pomocą aplikacji Blik. W tym momencie, kiedy manipulacja ze strony oszusta rozpoczęła się, finanse 51-latka faktycznie znalazły się w niebezpieczeństwie. Ponieważ pokrzywdzony miał pełnomocnictwo do zarządzania rachunkiem swojej matki, jej oszczędności były również zagrożone.
Oszust zdołał przekonać mężczyznę do wykonania trzech transakcji: wypłacenia pieniędzy z banku i wpłacenia ich do wpłatomatu. W rezultacie, 51-letni mieszkaniec Gniezna stracił aż 115 tysięcy złotych. Niestety, zorientował się, że stał się ofiarą oszustwa dopiero po fakcie – kiedy cała suma już znalazła się na koncie przestępcy.
Ważne jest, aby pamiętać i nie ulegać takim manipulacjom. Nigdy nie należy wpłacać pieniędzy na żadne „techniczne” konta zabezpieczające, gdyż jest to typowa procedura stosowana przez oszustów.