W niedzielę, nad jeziorem Winiary, znany gnieźnieński klub morsów – „Królewskie Morsy Gniezno” – zorganizował spotkanie, podczas którego nie brakowało elementów nawiązujących do zbliżającego się Halloween. Debiutanci i doświadczeni morsy mogli zaobserwować, jak kapelusze wiedźm, dynie czy nawet atrapa noża „przebijająca” głowę wprowadzały niecodzienną atmosferę podczas zimnej kąpieli.
Morsowanie to praktyka polegająca na chwilowym zanurzeniu całego ciała w zimnej wodzie. Jak dowodzą badania naukowe, takie działanie może przynieść wiele korzyści dla organizmu, ponieważ temperatura wody poniżej 14 st. C sprzyja pozytywnym zmianom na poziomie fizjologicznym. W sieci można znaleźć mnóstwo poradników i opisów tego zjawiska, jednak nie wszystkie są godne zaufania. Niektóre z nich komplikują ten prosty proces, przekształcając go w skomplikowaną grę.
Zalecamy tradycyjną metodę morsowania (czasem określaną jako „zaawansowaną”), ponieważ gwarantuje ona 100% korzyści płynących z tej praktyki! „Królewskie Morsy Gniezno” powstało w 2016 roku z inicjatywy Waldemara Rycherta i Waldemara Loby, którzy za cel postawili sobie popularyzowanie tego zdrowego zwyczaju wśród mieszkańców Gniezna.
Grupa rozpoczęła swoją działalność jako grupa kilkunastu entuzjastów, a obecnie jest jednym z największych społecznościowych ruchów w mieście. Misją „Królewskich Morsów Gniezno” jest propagowanie morsowania, aby jak najwięcej osób odkryło dobroczynne efekty płynące z zimnych kąpieli.