11-latek wypadł z okna trzeciego piętra w Gnieźnie, śmigłowiec LPR w akcji

W poniedziałkowy poranek w Gnieźnie doszło do dramatycznego incydentu, który wstrząsnął lokalną społecznością. 11-letni chłopiec wypadł z okna znajdującego się na trzecim piętrze budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Natychmiastowa reakcja świadków oraz szybka akcja ratunkowa sprawiły, że dziecko zostało szybko przewiezione do szpitala w Gnieźnie, a następnie przetransportowane do Poznania za pomocą śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Bezpośrednie reakcje i pierwsza pomoc

Do incydentu doszło na terenie ośrodka przy ulicy Żwirki i Wigury. Jak poinformowała rzeczniczka lokalnej policji, asp. sztab. Anna Osińska, zgłoszenie wpłynęło do służb tuż po godzinie szóstej rano. Świadkiem upadku był jeden z pracowników ośrodka, który natychmiast podjął działania ratunkowe. To właśnie jego szybka reakcja oraz wezwanie służb ratunkowych były kluczowe dla dalszej pomocy medycznej udzielonej chłopcu.

Przebieg śledztwa i pytania bez odpowiedzi

Policja intensywnie bada okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia. Śledczy analizują, kto w momencie wypadku opiekował się dzieckiem oraz jakie były okoliczności, które doprowadziły do upadku. Obecnie zdarzenie klasyfikowane jest jako nieszczęśliwy wypadek, jednak szczegółowe ustalenia mają przynieść odpowiedzi na nurtujące pytania. Ośrodek, w którym doszło do wypadku, przeznaczony jest dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną, które nie są w stanie uczęszczać do standardowych szkół.

Reakcja społeczności i dalsze kroki

Wiadomość o wypadku poruszyła zarówno pracowników ośrodka, jak i mieszkańców Gniezna. Władze placówki zapewniają o pełnej współpracy z policją oraz przeprowadzeniu wewnętrznej analizy, która ma na celu zapobieżenie podobnym incydentom w przyszłości. Społeczność lokalna apeluje o wsparcie zarówno dla poszkodowanego chłopca, jak i jego rodziny oraz innych wychowanków ośrodka, którzy mogli być świadkami tego tragicznego wydarzenia.

Śledztwo wciąż trwa, a jego wyniki będą kluczowe dla podjęcia dalszych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa wychowankom ośrodka. Tymczasem wszyscy zaangażowani w tę sprawę liczą na szybki powrót do zdrowia poszkodowanego dziecka.