Niepokojący incydent miał miejsce w środowe popołudnie na trasie prowadzącej z Gniezna do Zdziechowy. Przy drodze odkryto trzy padłe dziki, co natychmiast zainicjowało reakcję niezbędnych służb. Na miejsce przybyły jednostki policji, straż pożarna, powiatowy lekarz weterynarii oraz został powiadomiony Michał Kołodziejczak, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa. Kontekst występowania Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) na terenie powiatu gnieźnieńskiego nadaje tej sprawie szczególną wagę.
W działania związane z tym niecodziennym zdarzeniem aktywnie zaangażowana była sołtys Zdziechowy, Agata Rezgui. Natychmiast powiadomiła odpowiednie służby i podjęła kroki mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zaskakującego znaleziska. Na podstawie ustaleń wiadomo, że zwierzęta nie zginęły na miejscu ich odkrycia, co pozwala podejrzewać, że mogły zostać tam umieszczone celowo.
Ta sytuacja wywołała zrozumiałe niepokoje wśród lokalnych rolników. Próbki mięsa martwych dzików zostały już wysłane do badań, mających na celu potwierdzenie czy zwierzęta były nosicielami wirusa ASF. Wyniki tych analiz będą miały decydujące znaczenie dla przyszłych działań. Jeżeli zostanie stwierdzone obecność wirusa, może to wiązać się z poważnymi konsekwencjami dla hodowców trzody chlewnej z tego regionu.
Optymistycznym aspektem tej sytuacji jest fakt, że okoliczne domostwa są monitorowane kamerami. Dzięki temu możliwe jest szybkie wytypowanie potencjalnych podejrzanych. W czwartek, choć to dzień świąteczny, służby będą pracować nad tym, aby dokładnie przeanalizować całe zdarzenie i podjąć odpowiednie działania.