W Gnieźnie, niewielkie miasto o bogatej historii, nastąpiło przerażające wydarzenie, które zburzyło spokój jego mieszkańców. Młody 20-letni mężczyzna padł ofiarą brutalnego napadu, przeprowadzonego przez dwóch rówieśników.
Napastnicy, w wieku 20 i 22 lat, sprytnie zwabili swą ofiarę w odosobnione miejsce. Korzystając ze swojej przewagi, użyli gazu łzawiącego jako środka obezwładniającego. Przemoc rosła, gdy jeden z nich zadał cios w głowę młodemu mężczyźnie, doprowadzając go do stanu całkowitej bezradności.
Po tym brutalnym ataku sprawcy dokonali kradzieży. Zabrali młodemu mężczyźnie 3500 złotych oraz srebrną bransoletę. Te kosztowności stanowiły prawdopodobnie główny cel ich zbrodni.
Po tym trudnym doświadczeniu, poszkodowany 20-latek zgłosił incydent na najbliższym komisariacie policji. Służby mają teraz za zadanie znalezienie i pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców tej brutalnej zbrodni.